czwartek, 7 lipca 2011

Najważniejsza lekcja dotycząca zarabiania na wiedzy

Zarabianie kursy
Osoby, które zrobiły najważniejszy krok w zarabianiu na wiedzy, czyli wystawiły na sprzedaż swój pierwszy produkt często przekonują się, że dobry kurs to nie wszystko. Na czym polega problem? Stworzenie wartościowego kursu, napisanie potężnego ebooka nie gwarantuje sukcesu. Oprócz produktu muszą istnieć jeszcze klienci, którzy go kupią.

Najprościej mogę to pokazać na przykładzie dwóch moich klientów, którzy wykupili u mnie konsultacje.

Osoba nr 1 Realizowała mój plan. Mieliśmy pomysł na kurs, ale zaczęliśmy od budowania bazy potencjalnych klientów.
  • stworzyliśmy bloga;
  • nagraliśmy darmowe filmy i umieściliśmy je na YouTube;
  • stworzyliśmy stronę do zapisywania się na listę mailingową;
  • stworzyliśmy darmowe kursy.

     
Dopiero gdy było już 500 osób na liście mailingowej, powiedziałem startuj teraz. Mój klient wypuścił produkt i pierwszego dnia zaczął sprzedawać.
Dzięki temu, że sprzedawał natychmiast, nabrał motywacji do nagrywania nowych kursów.

Osoba nr 2 – był to bardzo niecierpliwy klient. Nie chciał czekać na ruch z bloga czy z YouTube. Chciał, żebym pomógł mu stworzyć pierwszy produkt. Zrobiliśmy to, i … i nic. Produkt się nie sprzedaje. Sami partnerzy wszystkiego za Ciebie nie zrobią. Jeżeli nie zbudujesz marki w internecie, klienci Cię nie poznają, nie będą Ci ufali nie zbijesz fortuny.

Podsumowując – dzisiejsza darmowa lekcja brzmi: Zacznij od zebrania potencjalnej grupy klientów, która Cię zna i zaczyna Ci ufać. Jeżeli jesteś niecierpliwy – szybko się poddasz.

Jeżeli potrzebujesz konsultacji i pomocy w zakresie sprzedaży swojej wiedzy napisz na poczta[małpa]perswazjawsprzedazy.pl

Jeżeli chcesz być informowany o nowościach na moim blogu zapisz się poniżej

Imię:
Adres email:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz